Forum modelarzy TT oraz MK [ Forum ZAMKNIĘTE ]

Zapraszamy na http://ForumTT.pl

Forum Forum modelarzy TT oraz MK [ Forum ZAMKNIĘTE ] Strona Główna -> Tabor -> Lokomotywa PKP zrobiona przez Tilliga w skali 1:120 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek  Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Pią 23:05, 30 Gru 2005
DBv
Moderator

 
Dołączył: 02 Lis 2005
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wien Hernals





Wyypuszczenie pierwszej Lokomotywy PKP w TT faktycznie byłoby obarczone pewnym ryzykiem. Wcale jednak nie uważam, aby z punktu widzenia producenta byloby to tak całkiem pozbawione sensu. Wybór modelu musiałby być jednak dokładnie przemyślany, tak aby pierwszy krok był sukcesem a nie prażką...
Szczerze uważam, że GaGa z typowo polskim, wiaderkowatym wyglądemn byłby dobrym, sensownym pomysłem... Jeżeli jeszcze wypuścić go w zestawie z 3 wagonami towarowymi (np PKP, DR, CSD), w oryginalnych malowaniach to naprawdę mógłoby sie to cieszyć zainteresowaniem. Zwracam tu też uwagę, że wcale niekoniecznie, zainteresowanie wiązać musiałoby sie jedynie z rynkiem polskim. Swego czasu PSK wypuścił serię wagonów Y w wersji 2kl PKP. Do dziś stanowią one w Niemczech łakomy kąsek na rynku modeli używanych. Dlatego też uważam, że rozpatrywanie produkcji modeli polskiego taboru, jedynie w aspekcie mozliwości polskiego rynku jest nie do końca właściwe.

Gdzieś, w trakcie dyskusji pojawiła się liczba 200 sztuk. Po pierwsze jeżeli spojrzymy na sprawę szarzej niż jedynie w odniesieniu do polskiego rynku to wcale nie jest to liczba zatrważająca. Po drugie wcale nie uważam, ze jest to faktycznie taki stanowczy wymóg. Wszak jesienne zestawy z prywatnymi V200 były limitowane na 150 sztuk. Wagony posiadają specjalne oznaczenia i są dostepne w takie wersji tylko w tych zestawach. Jak się chce to można, z tego najwyraźniej wynika. Jeżeli polskiego GaGa sprzedawać w takich zestawach z nieco bardziej międzynarodowym towarzystwem, to mogłoby to zapewnić całkiem niezłe zainteresowanie.

No i jeszcze jedno. Jaki to miałby być gagarin. Wcale nie uważam, że wypuszczenie wersji wiaderkowej jest taką zupełną fikcją... takie drobne zabiegi może nawet by się i przydały. Można by wypuścić conajmniej dwie wersje wiaderkowe niemieckie (PEG i HOYER), "przy okazji" typowo polską. Tym bardziej, że możliwości wyciśnięcie jeszcze czegoś nowego (nowych wersji malowania i oznakowania) z tego modelu są już znacznie ograniczone... (a i sam model w porównaniu z nowszymi wykazuje niedociągnięcia) Wersje DR były już chyba wszystkie, dwie wersje CSD (no jeszcze CD dałoby sie zrobić, ale czy czeski rynek jest tak pojemny, aby przyjąć trzecią wersję tej lokomotywy?), węgierska, prywatne... wiele chyba już nie zostało. No jest jeszcze Korea Płd., Kuba... ale chyba to nie są rynki docelowe dla Tilliga. Chociaż, jezeli wziąść pod uwage uwzględnianie rynku polskiego w dotychczasowej produkcji to pewnie prędzej niż polska, powstaną właśnie te wersje "egzotyczne".


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 9:45, 31 Gru 2005
maciej_kolej
Moderator

 
Dołączył: 09 Wrz 2005
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grudziądz





Widze że ciągle powraca temat produkowania polskich modeli. Problem złożony. Mi tez się kiedyś wydawało że skierowanie do polskiego odbiorcy partii modeli nie stanowi problemu, a tymczasem wystarczy popatrzeć na męki naszych rodzimych producentów wielkości H0 czy naszej TT. Próby budowy wagonów czy lokomotyw płoną na panewce. Koszt zbudowania matrycy, wybór modelu, erozwiązania produkcyjne i techniczne to wszytsko rzutuje na wysokie ceny wyrobu, wreszcie ilość wyprodukowanych egzemplarzy. Do tego dochodzi komentarz nas samych,a to komin za duży, a to opis nieczytelny itd. Wystarczy kilka niewielkich czynników żeby producent "utopił" kapitał w magazyn z modelami własnej produkcji. podobnie jest z rasowymi producentami. Może i Gagarin powstanie bo amatorów na zachodzie polskich kliamtów nie brakuje ale produkcja bedzie limitowana, a cena ----hm.
Dlatego zawsze zazdroszcze Słowakom i Czechom, choć ich wyroby nie są z górnej półki to mają swoje modele w TT, o H0 nie wspomnę.
Wiecie co jest najgorsze, że już kilka razy karmiono polskich kolekcjonerów kiczem w postaci lokomotyw niemieckich malowanych w barwy PKP z wymyślonymi oznaczeniami - z tym trzeba walczyć.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 10:53, 31 Gru 2005
Karol
Moderator

 
Dołączył: 09 Paź 2005
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grybów/ Limanowa





Cytat:
Koszt zbudowania matrycy, wybór modelu, erozwiązania produkcyjne i techniczne to wszytsko rzutuje na wysokie ceny wyrobu, wreszcie ilość wyprodukowanych egzemplarzy.

No własnie i tu jest problem. Mam dostęp do profesjonalnej wtryskarki, ale sama wtryskarka to nie wszystko, trzeba posiadać matryce a to juz jest inna bajka gdyż każda matryca jest własnościa danej firmy. ( trzeba ja zrobić samemu p: )


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 11:12, 31 Gru 2005
DBv
Moderator

 
Dołączył: 02 Lis 2005
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wien Hernals





Ja się z tym zgodzę. Nie jestem na tyle naiwny, aby sądzić, że powiedzmy doprowadzenie V200DR do typowo polskiego wyglądu jest takim niczym nie znaczacym posunieciem. Zdaję sobie sprawę z konieczności przepracowania formy wtryskowej i części układu oswietlenia. To fakrycznie wymagałoby pewnych zmian. Kto jak kto, jednak to właśnie Tillig ma tu największe doświadczenia, umiejętności i zasób materiałów, aby takie działania w odniesieniu do własnych form przeprowadzić. Dlatego porównywanie takiej przeróbki do moźliwości rodzimych wytwórców jest nie do końca usprawiedliwione. To co dla małej, jak by nie było rozpwijającej się i cały czas początkującej w branży firmy jest dużym wyzwaniem (równiez finansowym), dla firmy takiej jak Tillig nie jest aż tak dużym problemem. W efekcie nawet jeśli ta polska wersja GaGa by się ukazała, nawet w niedużej serii wcale nie musiałaby być zatrważajaco droga. Przeciętny model V200DR kosztuje około 100Euro, czy gdyby polska wersja kosztowała powiedzmy 120-140Euro i nie wykazywałaby jakichś poważnych błędów, miała by szanse na sprzedaż? Myślę, że mimo wszystko tak.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 14:51, 31 Gru 2005
Witek M.
Zawiadowca

 
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa-Goclaw





Karol napisał:
Cytat:
Koszt zbudowania matrycy, wybór modelu, erozwiązania produkcyjne i techniczne to wszytsko rzutuje na wysokie ceny wyrobu, wreszcie ilość wyprodukowanych egzemplarzy.

No własnie i tu jest problem. Mam dostęp do profesjonalnej wtryskarki, ale sama wtryskarka to nie wszystko, trzeba posiadać matryce a to juz jest inna bajka gdyż każda matryca jest własnościa danej firmy. ( trzeba ja zrobić samemu p: )

Panowie, zejdźcie na ziemię! Przy produkcji rzędu 20, 50, 100 czy 150 sztuk robienie profesjonalnej formy wtryskowej jest ekonomicznie BEZ SENSU. Dlatego też przy tego typu produkcjach wykorzystuje się inne techniki - odlewy żywiczne czy blachy fototrawione.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 20:56, 31 Gru 2005
DBv
Moderator

 
Dołączył: 02 Lis 2005
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wien Hernals





Witek M. napisał:

Panowie, zejdźcie na ziemię! Przy produkcji rzędu 20, 50, 100 czy 150 sztuk robienie profesjonalnej formy wtryskowej jest ekonomicznie BEZ SENSU. Dlatego też przy tego typu produkcjach wykorzystuje się inne techniki - odlewy żywiczne czy blachy fototrawione.


Mimo wszystko odnosze wrażenie, że cały czas poruszam sie po ziemii... Smile
Po pierwsze celowo kładę nacisk, na fakt obecności lokomotyw "wiaderkowych" na kolejach niemieckich. Mi znane są conajmniej dwie spółki, powiedzmy, że łącznie z PKP byłyby to trzy możliwe wersje kolorystyczne takiej formy lokomotywy. Nawet jeżeli przyjąć minimalną liczbę egzemplarzy rzędu 150, 200 (wypuszczonych jako limitowane) to w sumie dawałoby to liczbę około 450-600 modeli. To też w sumie nie tak dużo, ale myślę, ze nie ma co tu stawiać się na miejscu producenta i szacowac czy to już by sie mogło kalkulowac czy nie, bo to musi ocenić on sam.
Po drugie, zakres owych wymaganych zmian wcale nie musiałby być duzy. W najprostszym wariancie nie byłby większy niż zmiany w pudłach modernizowanych piętrusów DB13. Likwidacja małych reflektorów, duże mogłyby być wykonane jako oddzielne cześci wmontowane w precyzyjnie wykonane otwory. Pozostaje jeszcze oczywiście kwestia odlewów tablic, ale to akurat rzecz, której powinni się pozbyć we wszystkich wersjach, tak jak swego czasu zrobili to w BR119 czy BR143. Tak czy inaczej zmiany nie byłyby poważniejsze niz przy przeróbce BR143 na BR112.1. Wszystko pozostaje, w mojej opinii, kwestią chęci producenta, czy będzie chciał się w coś takiego angażować...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 21:17, 31 Gru 2005
Witek M.
Zawiadowca

 
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa-Goclaw





No to skoro już tak sobie sylwestrowo teoretyzujemy, to moim zdaniem marketingowo lepszym posunięciem byłoby wprowadzenie na rynek całkiem nowego produktu, a nie "ogranego" niczym Makarena M62. Tak jak zrobiono to w HO. Myślę tutaj o 060Da. Zaróno rynek niemiecki, jak i polski wchłonęłyby tą całkiem nową produkcję w zadowalającym stopniu. A drobne rożnice dałoby się jeszcze na etapie projektowania form uwzględnić jako wymienne warianty (np. górny reflektor).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 22:18, 31 Gru 2005
oelka
Moderator

 
Dołączył: 14 Lis 2005
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa-MDM





Karol napisał:
Cytat:
Mam dostęp do profesjonalnej wtryskarki, ale sama wtryskarka to nie wszystko, trzeba posiadać matryce a to juz jest inna bajka gdyż każda matryca jest własnościa danej firmy. ( trzeba ja zrobić samemu p: )


Mozesz zamowic, ale forma do wtrysku kosztuje kolo 30 tys.

Krzysztof


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 22:22, 31 Gru 2005
oelka
Moderator

 
Dołączył: 14 Lis 2005
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa-MDM





Witek M. napisał:
Myślę tutaj o 060Da. Zaróno rynek niemiecki, jak i polski wchłonęłyby tą całkiem nową produkcję w zadowalającym stopniu. A drobne rożnice dałoby się jeszcze na etapie projektowania form uwzględnić jako wymienne warianty (np. górny reflektor).

Jak na razie to sprzedaz 060Da produkowanego przez Gekonv wcale nie idzie w Niemczech fantastycznie...
A Tillig caly czas sie zastanawia jeszcze czy w H0 wyprodukowac ten model.

Krzysztof


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 0:35, 01 Sty 2006
DBv
Moderator

 
Dołączył: 02 Lis 2005
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wien Hernals





060DA w TT? No nie wiem. No fajnie by było. Problem w tym, że w Niemczech 060DA już nie ma, więc produkując ten model, trzeba by myśleć głównie o rynkach zagranicznych. Polska, Rumunia, Bułgaria, jakaś w Hiszpani zdaje sie jezdzi, ale nie sądze, aby były to interesujące dla producenta TT rynki. Początki 060DA w HO siegają okresu bujnego rozkwitu KEGu, kiedy zdawać sie mogło, że będzie to jeden z poważniejszych konkrentów DBAG na rynku niemieckim. Zanim jednak model opóścił fabrykę, KEG był już przeszłością... Dodatkowo spory pomiedzy Tilligiem a Geconem spowodowały, ze na rynku być może ukażą sie dwa modele tego pojazdu...
Skoro jednak puszczamy już wodze fantazji (fakt, że jest po północy sprzyja temu nadwyraz) to może SP45 Wink No jak by nie było lok powszechny w przygranicznych rejonach Niemiec, a onegdaj zdaje się równiez zapuszczający sie aż do samego Berlina. Tak więc czemu by nie... Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 2:27, 01 Sty 2006
oelka
Moderator

 
Dołączył: 14 Lis 2005
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa-MDM





DBv napisał:
Skoro jednak puszczamy już wodze fantazji (fakt, że jest po północy sprzyja temu nadwyraz) to może SP45 Wink No jak by nie było lok powszechny w przygranicznych rejonach Niemiec, a onegdaj zdaje się równiez zapuszczający sie aż do samego Berlina. Tak więc czemu by nie... Smile


Jeżeli mowimy o lokomotywach pogranicza polsko-niemieckiego to owszem SP/SU45, SU46 i ST43 - obsługujace onegdaj ruch towarowy w zachodniej Polsce, w tym graniczny ruch towarowy. Natomiast na pograniczu s-f jest dla Niemcow ST44, te lokomotywy byly rozlokowane zasadniczo na wschodzie Polski, na Pomorzu i w GOPie.

Krzysztof


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 12:59, 01 Sty 2006
DBv
Moderator

 
Dołączył: 02 Lis 2005
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wien Hernals





oelka napisał:

Jeżeli mowimy o lokomotywach pogranicza polsko-niemieckiego to owszem SP/SU45, SU46 i ST43 - obsługujace onegdaj ruch towarowy w zachodniej Polsce, w tym graniczny ruch towarowy. Natomiast na pograniczu s-f jest dla Niemcow ST44, te lokomotywy byly rozlokowane zasadniczo na wschodzie Polski, na Pomorzu i w GOPie.
Krzysztof

Gagarin faktycznie nie należał do typowych maszyn pogranicza polsko-niemieckiego. Faktem jest jednak, że i tak chyba jego wersja PKP jest bardziej prawdopodobna i bedąca a w zasiegu możliwości niż np SU45/46.
Co do pogranicza s-f, to chyba jednak nie jest tak źle z tym gagarinem i jego obecnością również w zachodnich rejonach kraju. Odsyłam tu chociazby do krótkiej wzmianki w SK 3/2003, z której wynika że ich obecność w miejscowościach takich jak Forst czy Goerlitz miała miejsce:

Rutkowski J., 2003: Żagańskie "gagariny" [w:] Swiat Kolei nr 3, str. 40-41


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 18:06, 01 Sty 2006
maciej_kolej
Moderator

 
Dołączył: 09 Wrz 2005
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grudziądz





I tak to jest w Polsce. Sami nic nie zbudujemy, producenci zagraniczni jak już cos zrobią to z błędami. I co z tego
Może się powtórzę ale zazdroszczę Czechom i Słowakom - mają swoje modele bez stresu przerabiania i szukania. Jakość może nie jest najlepsza, ale mają swój tabor, Rosjanie zresztą też. I tu jest nasza porażka. Problem tkwi w propagowaniu modelarswa kolejowego, wreszcie sam system prawny torpeduje nasze hobby.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 18:41, 01 Sty 2006
Witek M.
Zawiadowca

 
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa-Goclaw





maciej_kolej napisał:
[...] zazdroszczę Czechom i Słowakom - mają swoje modele bez stresu przerabiania i szukania. Jakość może nie jest najlepsza, ale mają swój tabor, Rosjanie zresztą też. [...]

No, my też niby mamy - tylko kto wywali 1400 złotych za SN61? Cen innych modeli (np. EP09 lub TKt48) nawet nie znam (i nie chcę znać). Niestety, w przypadku naszych krótkoseryjnych producentów granica wyznaczona przez przysłowiowy współczynnik H/G* została już dawno przekroczona.

*) H/G - kto nie wie: współzależność Hobby do Głupoty


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 18:51, 01 Sty 2006
DBv
Moderator

 
Dołączył: 02 Lis 2005
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wien Hernals





maciej_kolej napisał:
...wreszcie sam system prawny torpeduje nasze hobby.

Czy mógłbyś nieco bardziej rozwinąć ten wątek, bo nie do końca rozumiem o co Ci chodzi.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lokomotywa PKP zrobiona przez Tilliga w skali 1:120
Forum Forum modelarzy TT oraz MK [ Forum ZAMKNIĘTE ] Strona Główna -> Tabor
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 3 z 4  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
  
  
 To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek  Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin