Forum modelarzy TT oraz MK [ Forum ZAMKNIĘTE ]

ArturSwider · Administrator

Hi,

Pewnie nie raz każdy z Was miał problem jak i czym równo przeciąć tor. I to w sumie nie ważne, czy flexa czy zwykłą "rurę". Kiedyś jeden z moich kolegów dał mi linka do fajnej strony z poradami. Więc zamieszczam go na forum aby każdy mógł skorzystać:

[link widoczny dla zalogowanych]

Wykonanie tego patentu nie jest trudne. Trzeba tylko równo "wybijać ząbki" w pile. Najlepiej za pomoca noża i młoteczka. Za duże odstępy będą powodować "chaczenie" w czasie cięcia. Powodzenia! Very Happy

miki · Starszy Manewrowy

Mikroszlifierka z tarczą tnącą i/lub pilniczek-iglak. Fakt, znacznie większa szerokość cięcia niż piłą z żyletki ale nie wiedzę tu żadnego problemu.
Dużo ciekawszym zagadnieniem jest - jak przeciąć szyny na granicy segmentów?

maciej_kolej · Moderator

Niezły jest sposób z żyletką, robi wrażenie, tego nie znałem! Ale to prawda że nieumiejętne cięcia toru wypaczają go często na końcówkach. Ja używam małej piłki z hipermarketu. A na koniec wygładzam ostre krawędzie pilnikiem.

TT-maniak · Starszy Manewrowy

Fajny sposób ja miałem zamiar ciąć żyletką ale że mozna zrobić ząbki nie wiedzałem.

pedro · Młodszy Młotkowy

Oto moduł w pozycji "horyzontalnej", a na nim narzędzia jakich użyliśmy do cięcia torów.

[link widoczny dla zalogowanych]

A to produkt finalny.

[link widoczny dla zalogowanych]

Szyny są równe, bez żadnych zadziorów. Cięte były obcążkami czołowymi i wygładzone drobnym pilnikiem. Oczywiście należy dołożyć do ciętej długości nadmiar, ponieważ cięcie po obcęgach pozostawia wierzchołek, który trzeba wygładzić pilnikiem. Samą :operację" cięcia dokonano w czasie gdy, mieliśmy możliwość przypasowania do drugiego modułu. Tym drugim był moduł własności Grzegorza "Whosho", z jednej i "drlukasz'a" z drugiej strony. Pasowały do siebie i "nawet się pociąg nie wykoleił".
Sposób prosty i bezpieczny, a z żyletkami różnie bywa.

Whosho · Młodszy Manewrowy

Ja z racji tego że kilka makiet wyszło z pod naszych rąk (moich i ojca) posiadam coś co określa sie jako piłka do fleksów. Bardzo wygodne narzędzie - godne zainwestowania gdy trochę sie ma do cięcia. Tnie się wygodnie, łatwo i bardzo szybko Smile

Nemo · Młodszy Młotkowy

Mnóstwo flexów w klubie , cieliśmy bocznymi cęgami do drutu, lekko zmodyfikowanymi, tzn. szlifowanymi na mniejszy kąt, potem jak przedmówcy, wygładzane pilnikiem , przyjmując jako bazę krawędź modułu
(o ile jest prostopadła do górnej płyty)

miki · Starszy Manewrowy

Mój sposób jest nieco bardziej skomplikowany i odnosi się tylko do krawędzi segmentów wewnątrz modułu, ale gwarantuje zachowanie geometrii toru.
Skręcamy dwa segmenty, na których zamierzamy położyć tor. Skręcamy jednak tak, by między ścianami czołowymi zostało ok 1.5 mm prześwitu. Do jego uzyskania idealnie nadają się kalendarzyki panów H&W - 3 złożone razem sztuki dają pożądaną grubość. Trzeba je umieścić między ścianami przynajmniej w 2 miejscach a najlepiej w 4. Wtedy skręcam segmenty i przyklejam tor na ich granicy i w okolicy. Następnie biorę 1mm tarczę tnącą na wiertarce, wprowadzam w szczelinę między ścianami i zzzzzzzzzziu. Byle z wyczuciem. Pozostaje rozkręcenie i wykończenie końcówek szyn iglakami.

maciej_kolej · Moderator

Dość ryzykowna metoda - wiertarka ma jednak swoje obroty i łatwo uszkodzić model. Myślę że nie mechaniczne metody są bezpieczniejsze.

miki · Starszy Manewrowy

Jaki model?? Tor jest przyklejony, płaszczyzna wirowania tarczy precyzyjnie określona ścianami segmentów, na tym etapie żadnych podatnych na uszkodzenie elementów w okolicy brak.

ArturSwider · Administrator

Hi,

maciej_kolej · Moderator

Jacekk · Zawiadowca