Forum modelarzy TT oraz MK [ Forum ZAMKNIĘTE ]

Zapraszamy na http://ForumTT.pl

Forum Forum modelarzy TT oraz MK [ Forum ZAMKNIĘTE ] Strona Główna -> Makieta -> Stacja Wróblewice Idź do strony 1, 2  Następny
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek  Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Stacja Wróblewice
PostWysłany: Pią 12:27, 16 Gru 2005
ArturSwider
Administrator

 
Dołączył: 07 Paź 2005
Posty: 1011
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław





Hi,

W tym temacie, nasz kolega Paweł Wróblewski, będzie prezentował nam, krok po kroczku, historię powstawania swojej stacji w skali TT. Zostałem poproszony, o założenie tego tematu oraz o wklejenie do opisu zdjęć, co z przyjemnością czynię. Jednakże pamiętajcie koledzy, że autorem tekstu i zdjęć jest Paweł Wróblewski.

Historia stacji Wróblewice
(założenia do budowy makiety modelarskiej)

Wróblewice zawsze leżały na pograniczu. W czasach powstania kolei było to pogranicze niemiecko – austrowęgierskie. Dzięki temu dojeżdżały tu pociągi tranzytowe z połowy Europy. Różne wpływy widać też w architekturze i stosowanych urządzeniach zabezpieczenia ruchu. Zawsze było tu ciekawie.

Około roku 1870 w te podgórskie okolice, staraniem właścicieli majątku ziemskiego Zarawieje oraz przedsiębiorców którzy wykupili prawa do eksploatacji kamieniołomu, zawitali geodeci i inżynierowie kolei żelaznych. 12 lat później do Wróblewic dotarła jednotorowa linia. Ze względu na ciasnotę miejsca, po zmianie kierunku linia biegła stromym podjazdem w górę wzdłuż Potoku Wróblewickiego do stacji końcowej Zarawieje. Wróblewice leżały dokładnie w połowie długości linii, dlatego też, obok zmian kierunku, był to dodatkowy powód, dla którego powstała tu skromna dwustanowiskowa parowozownia.

[link widoczny dla zalogowanych]

Królestwo Prus w Roku Pańskim 1908 uznało jednak, że linia będzie przejęta przez państwo i rozbudowana w kierunku pobliskiej granicy austrowęgierskiej. Do wybuchu I wojny światowej dobudowano drugi tor z kierunku Wrocławia. Dalsza jazda na południe, do granicy odbywała się bez zmiany kierunku, także do Zarawiejów – z ominięciem feralnego ostrego łuku i pochylenia przekraczającego 30‰. Wcześniej nawet jazda w podwójnej trakcji lub z popychaczem nie pozwalała na kursowanie cięższych pociągów niż 220 ton. Obecny dworzec, obie nastawnie stacyjne i prowizoryczna (do dziś) Wr 2 oraz f-ka gazów technicznych pochodzą z roku 1914, kiedy Wróblewice stały się stacją węzłową i graniczną. W tym samym roku parowozownię powiększono o 3 stanowiska dla obsługi zdecydowanie dłuższych maszyn, które tutaj, jako na stacji granicznej kończyły bieg. W prywatnych rękach pozostała jedynie wybudowana także do I wojny wąskotorówka obsługująca wróblewickie kamieniołomy (obecnie rozebrane tory, pozostała jedynie nazwa ulicy prowadzącej do starego rynku – Wąskotorowa). Kamieniołom oraz ruch pociągów dopełniły ruiny starej warowni (równie upadłej) rodziny Poszepszyńskich.

[link widoczny dla zalogowanych]

Po I wojnie światowej Wróblewice znalazły się na granicy polsko – czechosłowacko – niemieckiej. Tutaj obracały „Lux – torpedy” z Krakowa i niemieckie pociągi zdawcze prowadzone lokomotywami BR92 i V36. Na szlaku do Zarawiejów były próbowane górskie parowozy eksportowe dla Bułgarii, a do Czech i Austrii kursowały eleganckie pociągi tranzytowe. W ruchu lokalnym znaleźć można w okresie międzywojennym parowozy Th20, OKl12 oraz rzadkie egzemplarze maszyn serii rosyjskich i bawarskich. Na linii do Zarawiejów aż do lat 60-tych używane były dzwonowe urządzenia sygnalizacyjne, na stacji węzłowej obsługiwane przez dyżurnego ruchu peronowego.

[link widoczny dla zalogowanych]

II wojna i zarząd DRG przyniosły elektryfikację linii do Wrocławia, którą ciężkie pociągi były ciągnięte maszynami serii E95 i E94. Wkrótce sieć została jednak rozebrana przez bohaterską Armię Czerwoną. Jedynie słupy zdołano ocalić dla linii SKM do Gdańska Nowego Portu. Na stacji pojawiły się poniemieckie maszyny Pm1, Tr6, Ty2. „Lux – torpeda” jako przeżytek burżuazyjny dogorywała w krzakach razem z innymi maszynami poaustriackimi.

W latach 50–tych do Wróblewic zawitały polskie maszyny TKt48 i Ol49 a jeszcze później „Gagariny” oraz prowadzące pociągi tranzytowe NRD –owskie BR118. Ruch tranzytowy pasażerski obejmował m.in. relacje Berlin – Budapeszt i (Moskwa) – Warszawa – Praga lub – Drezno – Frankfurt n. Menem.

Elektryfikacja dotarła do Wróblewic w połowie lat 70 – tych. Obsługę ruchu pasażerskiego stanowiły warszawskie EP05 zaś towarowego ET40…

Jeśli w powyższym opisie czytającym coś się nie zgadza… Very Happy

Wszystko się zgadza! Laughing

Wróblewice istnieją tylko w skali 1:120, ale byłyby z pewnością ulubioną stacją autora makiety, ponieważ:
- leżą w terenie górskim/podgórskim, który uzasadnia tunele, ostre łuki i dobrze kryje tory powrotne, co umożliwia oprócz manewrów, także jazdy pociągowe;
- posiadają zarówno linię dwutorową, gdzie mogą mijać się długie składy, jak i „ekstremalny” odcinek linii lokalnej – dobry do prób modeli fabrycznych jak i własnych, w jeździe podwójną trakcją itp;
- dobrze służą ekspozycji modeli całych składów pociągów o długości spotykanej np. na linii do Zakopanego
- jako stacja graniczna i miasto pogranicza „skazane” są na bycie ciekawym miejscem dla hobbystów kolejowych, gdzie spotka się urokliwe lokalne „ciuchcie”, „pendle”, „Zarawiejki”, ale i najlepsze składy międzynarodowe, nietypowe ładunki towarowe itp.

Inne założenia dla budowy makiety:

- umiarkowany realizm – najważniejsze są proporcje: rozjazdy i łuki w torach bocznych są ciaśniejsze niż w głównych, a przy odpowiedniej wysokości dla oglądania makiety (w domu wzrok 10 - 20 cm nad jej poziomem) nie zauważa się, że promienie łuków są dwukrotnie zaniżone. Układ torów nie ma nic wspólnego z systemami proponowanymi przez producentów;
- epoka: III/IV – czasy licznych prowizorek, likwidacji rzadkich serii parowozów i nowinek obozu socjalistycznego; semafory i wskaźniki – stan wg. instrukcji E1 z roku 1959. Możliwa jest wymiana bardziej charakterystycznych elementów infrastruktury i architektury dla dostosowania do epoki II;
- pora roku – koniec lata.

Oprócz powyższego należy pamiętać, że makieta jest „żywym” tworem, gdzie ciągle coś się ulepsza np. dalsze elementy urządzeń sterowania, słupy, oświetlenie, „rośnie” roślinność itp. Możliwe jest cofnięcie w czasie i odbudowa wąskiego toru oraz uruchomienie wróblewickiego kamieniołomu, za to niektóre egzemplarze taboru jeszcze na pewno zmienią swój zarząd i się zestarzeją.

Paweł Wróblewski


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ArturSwider dnia Nie 16:48, 01 Sty 2006, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 20:27, 20 Gru 2005
maciej_kolej
Moderator

 
Dołączył: 09 Wrz 2005
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grudziądz





Super, zapowiada się ciekawie. Stoję na peronie i czekam na oelkę z bipą. Czuje zapach oliwy z podkładów, słyszę szarpanie cięgieł semaforów i zwrotnic......


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
zdjęcia Wróblewic z wykopalisk
PostWysłany: Wto 11:20, 21 Mar 2006
wski
Starszy Zwrotniczy

 
Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SKM Gdynia





Czołem!
dorzucam kilka zdjęć ze starego komputra, niektórych już nie da się powtórzyć, bo makieta jest w przebudowie
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

czy mi się zdaje, czy jeszcze ktoś ma identyczny dworzec na makiecie?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 13:26, 21 Mar 2006
Charakterek
Moderator

 
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 579
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radom





Ja i Karol mamy bardzo podobne. Ty masz środek ze stacji Bonn, a My mamy boki z tejże stacji...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 13:37, 21 Mar 2006
Karol
Moderator

 
Dołączył: 09 Paź 2005
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grybów/ Limanowa





Zapowiada sie ciekawie bo Wróblewice to chyba najładniejsza makieta TT w Polsce.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 13:49, 21 Mar 2006
maciej_kolej
Moderator

 
Dołączył: 09 Wrz 2005
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grudziądz





Mnie zauroczyło to przedtorze, nawet rozjazd BTTB wpisał sie w klimat.
Fantastyczne podejście do kolei w wielkosci TT.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 13:58, 21 Mar 2006
wski
Starszy Zwrotniczy

 
Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SKM Gdynia





ostrzegam! zmyłka - prawie wszystkie rozjazdy prostowałem z 22,5 do 15-18st.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 16:06, 21 Mar 2006
maciej_kolej
Moderator

 
Dołączył: 09 Wrz 2005
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grudziądz





Ciekawe - możesz coś więcej powiedzieć na ten temat?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 16:52, 21 Mar 2006
Zajner Zbigniew
Młodszy Zwrotniczy

 
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz





Podoba mi się podejście Pawła do realizmu. Pm-ka świetnie się prezentuje. i o to chodzi, by to co można przerobić z niemieckiego na nasz tabor. Piękna praca. Macieju - masz rację nawet stare BTTB się wpasowują. Czekam z niecierpliwością na dalsze zdjęcia Arturze! Na pierwszym zdjęciu w tle widzę szopę wachlarzową z dyspozytornią i o ile mnie wzrok nie myli to obok dwustanowiskową. Przybliżcie ten temat- oczywiście o ile się da.
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 9:25, 23 Mar 2006
wski
Starszy Zwrotniczy

 
Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SKM Gdynia





szopa - jak w "Historii" - była rozbudowana z 2 do 5 stanowisk - na bazie części z eNki - 2 stanowiskowej i dobudówki w stylu (z części) Bonn Hbf, reszta własnej roboty.
sorry - trochę brak czasu (kombinujemy w SKM właśnie coś, co przypadnie do gustu MK), żeby dopisać szczegółowo prostowanie rozjazdów BTTB, chodzi o to, że podcinam od spodu złączenia podrozjezdnic i mam coś jakby fleksa, w razie potrzeby - tnie się też połączenia iglic i lutuje na powrót, myślę że Koledzy z 3m, którzy byli na TRAKO lub u mnie - nie mają uwag do nich, jeździ prawie wszystko OK, aha - fleksa zwykłego lub j.w. przed zabudową na makiecie koniecznie montujemy w ustalonej pozycji na cienkiej sklejce - najlepiej używanej przez lotników - od 0,4 mm
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 11:08, 23 Mar 2006
Zajner Zbigniew
Młodszy Zwrotniczy

 
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz





Paweł, fajne klimaty przesyłasz. Czuć morowe powietrze z oliwą w tle. TAK DALEJ !!! Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 7:17, 27 Mar 2006
wski
Starszy Zwrotniczy

 
Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SKM Gdynia





Jeden z kolegów chciał dodatkowe zdjęcie Pm-y, podczas wczorajszej nocnej sesji jedno wyszło na tyle fajnie, że wstawię je tu:
[link widoczny dla zalogowanych]

no i w ostatnią sobotę na stację wjechała V epoka
[link widoczny dla zalogowanych]
i jeszcze z Warsem:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 16:20, 27 Mar 2006
WojTTek
Założyciel Forum TT

 
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia





No nie ... twój zbiór TT PKP jest imponujący Very Happy
Mam jedno pytanie:
Czy podczas przeróbki BR01 -> Pm2 zmieniałeś coś w ramie czy w innych częsciach pojazdu, bo w końcu każdy wie że BR03 a BR01 różnią się może nie zbyt znacząco z daleka jednak z bliska byłaby różnica..


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 7:23, 28 Mar 2006
wski
Starszy Zwrotniczy

 
Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SKM Gdynia





Moja Pm2 nosi nr 35 (przenumerowany ok. 1960r. z Pm1-1) to chyba wyjaśnia sprawę, materiałów z tego okresu nie ma nikt, nawet P. Terczyński, zwykle Peemy mają inaczej rozłożony osprzęt kotła.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 20:34, 28 Mar 2006
WojTTek
Założyciel Forum TT

 
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia





Ciekawa sprawa z tą tajemnicza na PKP Pm1. No ale wyjaśnienie jest. Paweł Kikedy pojawisz się ze stacją i kilkoma okami na Ptmkż w Gdyni Question


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Stacja Wróblewice
Forum Forum modelarzy TT oraz MK [ Forum ZAMKNIĘTE ] Strona Główna -> Makieta
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 2  
Idź do strony 1, 2  Następny
  
  
 To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek  Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin